Zalety zatrudniania profesjonalistów.

Profesjonaliści są rozchwytywani w każdym zawodzie, jeśli ktoś jest naprawdę dobry w tym co robi, to najczęściej na brak pracy nie będzie musiał narzekać, a i zarobki będą szły za tym w parze. Szczególnie branża finansowa potrzebuje najlepszych ludzi, którzy będą umieć podejmować właściwe decyzje. Banki, firmy ubezpieczeniowe i towarzystwa emerytalne obracają ogromnymi kapitałami. Dla nich każda błędna decyzja to możliwość strat sięgających milionów złotych, dlatego też takie instytucje biją się o najlepszych specjalistów, zwłaszcza z dziedziny zarządzania ryzykiem. Szczególnie cenny w każdej firmie finansowej jest aktuariusz, który zajmuje się obliczanie ryzyka przy bieżących i długoterminowych projektach finansowych, w skład jego działań wchodzi także często wycena instrumentów pochodnych. Aby aktuariuszem zostać, trzeba mieć wyższe wykształcenie, nie mieć kontaktów z prawem i odbyć dwuletni staż. Tylko po spełnieniu tych wszystkich warunków zdaje się państwowy egzamin, i dopiero po jego zdaniu można wykonywać ten zawód. Przez to, że aktuariuszy jest raptem kilkuset w naszym kraju, to ich zarobki znacznie przewyższają przeciętne pensje, a najlepsi mogą liczyć na naprawdę duże pieniądze.

Na spore zarobki liczyć też mogą dobrzy managerowie, i to dotyczy zarówno branży finansowej, jak też innych dziedzin. Najlepsi, podejmujący decyzje w największych spółkach i firmach są także bardzo rozchwytywani, co oczywiście ma spory wpływ na ich uposażenie. Szeregowi pracownicy, zatrudnieni na etacie czy na jakiś umowach terminowych wynagrodzenie mają stałe, co najwyżej co jakiś czas otrzymują oni dodatkową premię. Kadra managerska jest wynagradzana zupełnie inaczej, bardzo często ich pensja w całości jest uzależniona od wyników, które osiągną. Coraz popularniejsze, zwłaszcza w dużych przedsiębiorstwach, są opcje menedżerskie, które są po prostu rodzajem wynagrodzenia, ale uzależnionym od wyników pracy danej osoby, dzięki czemu stanowią one doskonały czynnik motywacyjny.

You may also like...